Skip to main content

Indie game storeFree gamesFun gamesHorror games
Game developmentAssetsComics
SalesBundles
Jobs
TagsGame Engines

No fajnie, ładny layout, widzę tylko 3 problemy:

1. Pominąłeś listę imion, nie tylko bardzo przydatne narzędzie dla refa, ale też istotne dla implied settingu. Dzięki niej poznajemy nazwy krain, a same imiona mówią dużo na temat kultur, na których te krainy zostały oparte.

2. Tłumaczenie jest niestety strasznie słabe. "Decepcja"? Jest takie słowo w ogóle? Decipher jako "deszyfracja"? Serio?

3. Ktoś już to zrobił i to o wiele lepiej, więc nie do końca wiem po co całe przedsięwzięcie. Było w spotkaniach losowych nr 3 z 2015.

Hej!
Sorry za zapłon, nie zaglądam tu często :)

1. Tak, ominąłem listę imion. Imion nie trzeba tłumaczyć, są uniwersalne językowo. Trochę rozumiem kwestię implied settingu, ale to kwestia preferencji. Jest to system mieszczący się na 2 kartkach. Dla mnie imiona to za mało, aby mówić o settingu, więc obrałem system tylko do jego mechaniki.


2. Kwestia gustu. Tak, słowo decepcja istnieje, tak samo jako deszyfracja. Porównując do oszustwa i odczytywania, uważam, że decepecja i deszyfracja dają szersze pole do interpretacji i zastosowania tych umiejętności. Ale again, kwestia gustu.


3. Robiąc własne tłumaczenie, nie byłem świadomy, że już jakieś istnieje. Teraz jest wybór, a to chyba nikogo nie krzywdzi.

Szczęśliwego rpgowania! 

Hej, dzięki za odpowiedź! Co do 1) to moim zdaniem to nie jest kwestia gustu, ale ok, jeżeli twoja indywidualna interpretacja jest taka że imiona niepotrzebne, to masz do niej prawo. Dla mnie to jest pół systemu ucięte, no ale nie jest powiedziane, że to ja mam monopol na decydowanie co tu jest istotne a co nie. Co do 2) to jako były zawodowy tłumacz muszę się absolutnie nie zgodzić, i to tak z tupnięciem nóżką. To, że jakieś słowo istnieje, nie znaczy że jest właściwe w każdym kontekście. Istnieje np. słowo donacja - ale czy ktoś tak mówi? Żyję już ponad 40 lat i jeszcze nie słyszałem ani nie widziałem  tego słowa użytego w ani jednym tekście czy wypowiedzi. Wszyscy mówią darowizna. Ale w słowniku jest.

Ok, dlaczego więc nie decepcja? Bo nawet jak  to piszę, to mi przeglądarka podkreśla że nie zna tego słowa. Może i jest, ale jest to oczywista kalka, nikt tak nie mówi. No a dlaczego nie deszyfracja? Bo nasza postać to nie inżynier w czasie II wojny światowej, niczego nie będzie deszyfrować. Deszyfracja to słowo o ściśle określonym znaczeniu, oznacza zmianę komunikatu napisanego szyfrem na taki napisany normalnym językiem. NIE jest to tłumaczenie słowa "decipher", które oznacza ogólnie wysiłek umysłowy polegający na poznaniu znaczenia jakiegoś komunikatu, może oznaczać tak samo odczytywanie szyfru Enigmy, jak i domyślanie się co ci lekarz nabazgrolił na recepcie. 

A już pomijając powyższe, obydwa te słowa są mocno anachroniczne. Może w cyberpunku by się obroniły, ale ponieważ implied setting (wynikający z listy imion, wink wink, nudge nudge) to sword&sorcery bazujące na starożytności i egzotyczności (nazwy krain! Xanathar i Wyspy, Uru i Wielka Pustynia, Ankhyra i Cythonis), to są one tu ni przypiął ni wypiął.

Ale już w ogóle pomijając wszystko inne - wiem ile to roboty przetłumaczyć nawet tak krótki system, więc nawet jeżeli krytykuję, to tylko dlatego, że jest to moim zdaniem dzieło warte krytykowania, i robię to chyląc jednocześnie czoła. Pzdr!

Dzięki za komentarz!

Pozostaję przy swojej wersji tłumaczenia, ale zdecydowanie lepiej teraz rozumiem Twoją perspektywę. No i nie mam prawa dyskutować z kimś, kto ma takie doświadczenie w tłumaczeniach :)


Sam tłumaczem nie jestem, po prostu znam angielski i polski i chciałem przetłumaczyć system, w którym prowadziłem.

Dzięki za rozmowę na kulturalnym poziomie i również pozdrawiam.